Start
Recenzje
Historia
Projekty
Porterety
Featuringi
Dyskografia
Artykuły
Wiadomości
Zdjęcia
Tapety
Teksty
Mp3
Wideo
Download
Subskrypcja
Księga Gości
Forum
Linki
Konkurs
Autor
|
Ego - "Pięć Minut"
(5 minut ..wyrwanych)
Przede wszystkim było ciemno, nic
tylko ja i miliardy rozżarzonych kul nade mną
u mnie zowią to powrotem o jednej narcie
ostatnie starcie pomiędzy mną a nocą
niejeden z tych uznanych wracałby karocą
musi kusić mnie czar spacerów bo wracam piechotą
zresztą wierz lub nie w to jak i w to że stworzę
napięcie wzrastające niczym w horrorze
dla tych wpatrzonych oczu rozgrzanych jak rożnem
ciężko jest spotkać kogoś o tak późnej porze
a jednak przemkła mi przed oczami postać
wtopiona w tło a więc trudno było ją rozpoznać
usłyszałem tylko pojebane zdanie
"w mig znikniesz a wszystko wokół zostanie"
to nie był idealny moment na zastanawianie
ani chwili dłużej tam nie stałem
burzo mózgów weź mnie deszczem myśli mnie zalej
chociaż teraz gdy ziewanie przypomniało mi
że czas na spanie
Ref.x2
Oto 5 minut wyrwanych spod kopuły tych wybranych
uważanych za ześwirowanych
dla (dla) nich, tych pozornie rannych
wytwór dwóch postur z PFK kompany
(halo co tam.. za-za-za-zamota)
Nie wiem jak to się udało, ale ocknąłem się rano
obudził mnie wiertarkowy komando
zarusztowany ważniak niczym Marlon Brando na dzikim zachodzie
w podzięce za swą pracę w chłodzie
to nie żaden bohater tylko mych snów złodziej
zapowiada się niemile dzień, tydzień czy dwa
chuj wie ile to potrwa
istne fatum do rozpoznania, trwa ta fatamorgana
Ref.
Oto 5 minut wyrwanych spod kopuły tych wybranych
uważanych za ześwirowanych
dla (dla) nich, tych pozornie rannych
wytwór dwóch postur z PFK kompany
Musiałem wyjść z domu mimo braku sił
naraz narastający hałas do tego mnie zmusił
bo dusił głębie muzyczną mej duszy
tym razem gorzej bo nie ominąłem burzy
a wyszło tak, że wszedłem do większej z kałuży
wylądowałem w częstochowskim centrum opadów
pełnym przemokniętych ludzi oraz spalin samochodów
gotów jestem stwierdzić, że byłem jakby mnie nie było
wokół setki osób co w swej codzienności utkwiło
ja i lustrzane odbicie, które się nie odbiło
co by było mało, to się okazało
że jestem niewidzialny, że niedostrzegalny
podejrzewam, że tez nielegalny
byłem jedynym dowodem zjawisk paranormalnych
Można powiedzieć, że zwiedzałem obce miasto
mimo tego, że właściwie to mam je na własność
sprawiałem wrażenie z którego jak fontanna tryska radość
w całe to zamieszanie wdarła się mała niejasność
czy jeszcze ujrzę własną indywidualność
i dlaczego właściwie zostałem przemalowany na szaro
(aaaa) a może ty dasz radę tym koszmarom
cuda nie widy walą do drzwi skryte na ścianie i to wołanie
"w mig znikniesz a wszystko wokół zostanie"
wylane zdanie po dziś dzień mnie nurtuje
w sumie co w tym dziwnego skoro cały świat tak funkcjonuje
Ref.x2
oto 5 minut wyrwanych spod kopuły tych wybranych
uważanych za ześwirowanych
dla (dla) nich, tych pozornie rannych
wytwór dwóch postur z PFK kompany
|