Menu:


Teksty


Start
Recenzje
Historia
Projekty
Portrety
Featuringi
Dyskografia
Artykuły
Wiadomości
Zdjęcia
Tapety
Teksty
Mp3
Wideo
Download
Subskrypcja
Księga Gości
Forum
Linki
Konkurs
Autor




Fokus - "Wieszak S"

Wiesz, stojąc po drugiej stronie barierek
Nie zauważasz kto się wozi jak dawca nerek
Gdzie? Szukam tu jako fan bez usterek
Patrz! Chcesz widzieć ulubiony skład dla cyferek
Świat jednak istnieje, myślisz o walkach
Więc to tak, za cudzą kasę w dupę ci grzeje brat
Totalny znak, a jak, banalny fakt
Poezji smak i spróbuj tak pakt
Wiesz, ale niewiele ich jest
Trele-morele, czyli biznes i przyjaciele
Test mikrofonu i Aniele mój, pilnuj mnie
Bo go zdzielę gdy ozorem miele chuj
Ten, potencjalnie, mógłbym to zrobić
Ale to boli mnie moralnie
Wiesz to fatalnie bo gdy mądry ustępuje
Głupi mówi "Frajer!" a spod niego w dupe pluje

Wiesz jak jest, gdy twardy biznes
I poezja wchodzą w kolizję
Stresy i konkurencja ostra
Ciemne interesy jak cosa nostra (x2)

Wiesz jak dzieciak są normy
Tym którym to zwisa to jak kita lisa Witalisa
Niech laskę zasysa, bo
Dopóki będę pisał to moja polisa, flow
Technika taka disa jednego na sto, wiesz jak
Jak to co to za klika? Jak to czyja liryka?
Jak to temat nie fika? Ja w to nie wierzę
Bo mówisz "Jak to? To gówno nie ma odpowiednika"
Jak to? Kto to? Oto Paktofonika
Szczerze, ja nie należę do tych co tupią jak jeże
Ostrożnie, wiesz, poważnie polecą talerze
Tym co za grosz nie mają szacunku
Wiesz jak jest, frajerze
Uważnie przy sterze, drapieżnie jak zwierzę
Lecz foka zabierze ci słuchaczu
Niczym w Napsterze MP3, wiesz co to znaczy?
Z rozpaczy wejdziesz na wieżę i skoczysz
Poczuj cel jak patrzysz na swoją lirykę
Polska, klimat tylko na Amigę

Wiesz jak jest, gdy twardy biznes
I poezja wchodzą w kolizję
Stresy i konkurencja ostra
Ciemne interesy jak cosa nostra (x2)

Postrach fachowcom od spraw interesów
Postaw na skład: Rah, Fo, Mag - żadnych stresów
I ciśnień, spontanicznie wkład przemyśleń
Bez zachłyśnięć i spięć ciśnień
Mógłbym być, ale pulchać każe mi
Bez marzeń żyć się nie da
Bo w wymiarze, zobacz po każde ze zdarzeń
Dać pod uwagą i widzię prawdę nagą
Jak Afrodyta a za nią Temida z wagą
Dragon
Przeciwko plagom
Gdy mówi stówa - mów dwie
Mój Pigmalion chcąc niechcąc ugrzęźnie w gównie
Wiesz, już mnie nie lubisz
I tak kurwa wszędzie
Czy to z kobietom swą, czy z bandytą w urzędzie
Brak pieniędzy, tak cieńko się przędzie bez przędzy
"Będzie lepiej" powiedz tym którym pękają bezy z nędzy
Drżąc zootek małej przy policzku na trze
Kto prędzej więcej zdobędzie, my czy ci krętacze?

Wiesz jak jest, gdy twardy biznes
I poezja wchodzą w kolizję
Stresy i konkurencja ostra
Ciemne interesy jak cosa nostra (x2)



All rights reserved. Wszelkie prawa zastrzeżone. © 2002 serwis www.pfk.one.pl